kl. Etu Igmu | KWPN

kl. Etu Igmu
*Cornalin x Unintended
holenderski koń gorącokrwisty
ur. 2006r

Właściciel: SKS Atlantis
Hodowca: Starlight Meadows
Predyspozycje:
  • Ujeżdżenie L
Opis:
X. HISTORIA
Etu urodziła się w w stadninie Starlight Meadows, gdzie zostało zamówione pokrycie klaczy *Unintended pięknym ogierem *Cornalin. Krycie zostało zamówione na potrzeby urozmaicenia kadry sportowej SKS Atlantis. *Unintended miała łatwy, bezproblemowy i szybki poród. Oczywiście jak przystało na takie akcje w godzinach rannych. Właśnie wtedy „wstawało słońce”. więc gdy się okazało, że źrebiątko jest klaczką została nazwana Etu Igmu, co oznacza „kobieta słońce” w jednym z indiańskich języków. Etu była radosnym, pełnym pogody ducha źrebakiem, potem młodzikiem i jej tak też zostało w dorosłości. Cały okres źrebięcy spędziła w rodzimej stajni, w niezakłóconym przez nic spokoju. Jako trzylatka została zajeżdżona. Trening się jednak nie zaczął, gdyż klacz nie była zainteresowana dalszą nauką. Poszła więc w odstawkę na mniej więcej rok. Gdy znów podjęto próby treningu dresażowego Etu była już zupełnie innym koniem. Żywo zainteresowała się nowym zajęciem i spędzaniem czasu z człowiekiem. Gdy osiągnęła pułap klasy L Portugalka i Skroocik ze spokojem powierzyły ją w moje utęsknione ręce. Etu przyjechała więc do swojego nowego domu. Proces aklimatyzacji przybiegł bardzo szybko i klacz mogła wznowić treningi. 


X. CHARAKTER I ZACHOWANIA
Etu ma bardzo pogodny i przyjazny dla całego otoczenia charakter. Niezwykle ciepła i sympatyczna z niej istotka. Można nawet określić, że ma słoneczny charakter, gdyż swoją osobą wnosi wiele ciepła gdziekolwiek się pojawia. Klacz jest również dość posłuszna, aczkolwiek czasem leniwa. Bardzo towarzyska jesli idzie o konie. Gdy się pojawi jakiś koń na horyzoncie ciągnie do przodu ile tylko sił. Na padoku spotkać ją można tylko w grupie. Jak łazi gdzieś sama to jest to już szczytem wszelkich dni „a dajcie wy mi wszyscy święty spokój”. I to takim naprawdę drastycznym szczytem. Nie narzuca się, gdy czuje, że jest nie chciana potrafi się wycofać i pójść szukać towarzystwa gdzie indziej. Przy zabieraniu jej z padoku bywa trochę hecy, bo nie zawsze chce od razu isć, tylko zaczepia do zabawy. Ucieka w tedy przed kantarem i goń ją sobie człowieku po całym padoku. Na szczęście nie zawsze. W stajni często wygląda na korytarz, niezależnie czy coś się dzieje czy nie. Nie zaczepia jednak ludzi i ogólnie nie przepada za głaskaniem w przelocie. Gdy ktoś się zbytnio zapędzi w tej kwestii potrafi się schować do boksu i wypiąć zadem. W porze karmienia pierwsza przy bramce boksu. Trzeba ją trochę odepchnąć, by zrozumiała, ze trzeba zrobić miejsce bo jedzenia nie będzie. Zawsze parska i drepcze w miejscu jakby chciała powiedzieć „daj mi, daj mi, nie jadłam od wieków, zaraz umrę, no”. Ledwo człowiek skończy wszystko nakładać, a ta już zajada. Gdy ktoś się przygląda z boku to aż wstyd czasem, bo wygląda to tak, jakby jej nikt nie karmił z miesiąc. Podczas szczotkowania istna z niej tom modelka. Stoi ładnie, spokojnie i w pełni zrelaksowana. Wygląda na najszczęśliwsza na świecie, gdy ją się czyści, czy rozczesuje grzywę. Ładnie nogi podaje i zawsze jest cierpliwa do samego końca. Czasami nawet bywa oburzona „co tak szybko, pewnie niedokładnie”. Bardzo fajnie można jej pozaplatać grzywę i nie trzeba się martwić, że jak coś nie wyjdzie to będzie brzydko. Jej można wszystko oprawić, a nawet zapleść, rozpleść i od nowa zaplatać. Etu będzie w siódmym niebie.

X. TRENING I ZAWODY
W treningu kobyłka zdolna, ale często przemawia nad nią lenistwo, a ambicja jest gdzieś zamknięta w jakiejś celu ubezwłasnowolnienia w jej móżdżku. A wbrew pozorom małpiszon bardzo zdolna jest. Puki co jest młoda, więc kosmicznych umiejętności nikt od niej nie oczekuje, bo niby skąd by się miały wyrobić w takim wieku. Chody ma doskonałe, płynne i wygodne. Błędy się zdarzają, bo młoda bestia, brak jej jeszcze „wyrobienia”, ale nad tym się pracuje i idzie bardzo dobrze, choć jej lenistwo się opiera. Przy treningu trzeba poświęcić trochę czasu na zmotywowanie jej do pracy. Gdy jednak ma jakiś tragiczny humor lepiej jej nie ruszać, bo się robi drażliwa i strasznie płochliwa, a po jednej takiej akcji strzeliła takiego focha, że przez tydzień na człowieka z siodłem patrzyła tak, że machinalnie robił w tył zwrot. Więc lepiej dać jej dzień spokoju niż tracić cały tydzień na przepraszanie. W ręku z nią najlepiej pracować na hali i to koniecznie pustej. Przy koralach zawsze się ktoś kręci, a ją do koni ciągnie, i się miotać na lonży zaczyna. A tak jak jest sama na hali to i nikt nie przeszkadza, i koń spokojny.
Jak się z nią na zawody jedzie to niech lepiej luzak się zaopatrzy w jakieś rękawice ochronne na ręce bo inaczej skórę zedrze masakrycznie. Tam przecież tyle koni, a ona się musi przywitać z każdym, a co. I sie wcale nie boi, a choć trochę by się przydało, może by przy przyczepce została. By mieć trochę spokoju trza ją owiązać gdzieś solidnie, bo jak byle jak to się cwaniara wyplatać umie i polezie w siną dal. I weź człowieku szukaj potem takiej po całym terenie. Uspokaja się dopiero, gdy się ją szczotkuje i przygotowuje do startu. Oczywiście nie ma już tak dobrze i podczas rozgrzewki trzeba ją przez chwilę zbierać do pracy, bo mały leń czasem odwala taka fuszerkę, że aż wstyd. Zmotywowana dopiero się poprawia i idzie jak należy, że czasem wygląda jak nie ten koń co się chwilę temu wlókł jak jakaś nieszczęśliwa szkapa od wozu z węglem.
Na czworobok wkracza już pewna siebie i postanowieniem „będę ambitna”. I bardzo dobrze. Pilnuje się we wszystkim i koncentruje nad tym czego jeździec od niej w danej chwili chce. Błędy się zdarzają, bo młoda i jej prawo. Jednak chwała jej za to, że znacznie mniej niż na treningach. Przy tym wszystkim czaruje jeszcze tym swoim milusim charakterem, aczkolwiek jak to robi nikt nie wie. Koniec przejazdu, brawa, a Etu najszczęśliwsza na świecie za uznanie.

 

Rodowód:


kl. Etu Igmu
holenderski koń gorącokrwisty
ur.  2006r
ojciec:
*Cornalin
holenderski koń gorącokrwisty
SalvinoSilvester
Tropica
LavenvelGoodtimes
Calinde
matka:
Unintended
holenderski koń gorącokrwisty









Dokumenty:
brak

Treningi (0):
brak

Osiągnięcia (5):
  1. I miejsce w dresażu kl. L na hip. Zanzibar >>>
  2. I miejsce w konkursie na naj klacz na hip. Lider >>>
  3. I miejsce w konkursie na naj dresażystę na hip. Lider >>>
  4. I miejsce w dresażu kl. L na hip. Soleil >>>
  5. II miejsce w konkursie na naj galop pod siodłem na hip. Lider >>>
Potomstwo (0):
brak
    Galeria:

    Cennik:
    wyźrebienie - 5 000h

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz